Panie niejaki N

Panie niejaki N

macie Panowie, obaj z Igłą, w tym względzie rację.
O to przecież chodzi, żeby poradzić sobie bez ściągi.
Gdyby przyjdzie co do czego.
Nie tylko na egzaminie.

Wykładowca, przez Pana wspomniany, tym bardziej wiedział co mówi. ;-)
Bo w kontaktach z Rosjanami, ostrze tego błędu oceny jest skierowane zwykle przeciwnie.
Rosjanie są mistrzami w udawaniu “zielonych” na pierwszy rzut oka.
Potrafią być w tej “zieloności” niezwykle wiarygodni i konsekwentni.
Potrafią niemal transparentnie grać na słabych stronach przeciwnika.
O ile w ogóle bawią się w grę. Niekiedy aż tak się nie fatygują.
Jak widać.


Wszystko przez szkolne ściągi, czyli skąd się bierze krucha władza mediów By: sergiusz (11 komentarzy) 4 wrzesień, 2008 - 17:39