Sajonara and all

Sajonara and all

Unikam takich programów jak ognia, bo po pierwsze to wciągają diabelsko i potem to już się chce zobaczyć kto wygrał :), a po drugie tvn ma taką nieznośną manierę, że zaczynają program przez dwadzieścia minut, potem przez dwadzieścia są reklamy, potem znów się upajają jaki to niesamowity program zrobili, potem…

Ten wczoraj obejrzałam (ha ha ha, ciekawe co będzie dalej i kto wygra?).

Rozpłakałam się dokładnie w 2:31, kiedy zobaczyłam jej łzy.

I już jakoś nie potrafiłam przestać, co zrzucam na moją rozchwianą osobowość.

Nie porusza mnie wyłącznie jej głos, ale przede wszystkim coś w niej samej.

Wrażliwość? Skromność? Niepewność?

Poruszyła mnie też reakcja Agnieszki Chylińskiej i w sumie całej tej trójki.

Ciekawe co dla Klaudii znaczyło to, że Małgorzata Foremniak wstała?

Że Agnieszka Chylińska nie opanowała płaczu (_przyganiał..._)

Że Wojewódzki zatroszczył się o nią, naprawiając niezgrabność językową Chylińskiej?

Że ludzie wstali?

Na koniec pojadę Grzesiem:

także w sumie się nie zgadzam, co do reakcji jury


Klaudia Kulawik i moje łzy By: sajonara (29 komentarzy) 14 wrzesień, 2008 - 08:21