Stopczyku i Sajonaro

Stopczyku i Sajonaro

A mnie się zdaje, że trochę obaj przeginacie.

W słowach.

Używając takich jakich używacie, właśnie zaczęliście robić to, o czym mówicie, że zrobią inni.

Czy ona i jej rodzina ma się zacząć już zmagać z takimi słowami pod jej adresem?

Chyba na tym to polega – przestajemy widzieć dziewczynkę, jej mamę, a ponad to przedkładamy wyrażenie swojej opinii.

I tak się to zaczyna rozkręcać.


Klaudia Kulawik i moje łzy By: sajonara (29 komentarzy) 14 wrzesień, 2008 - 08:21