Joteszu,

Joteszu,

Za ofertę serdecznie dziękuję, ale…

Wiele mądrych inaczej rzeczy w życiu robiłem, ale dokładanie młodego kociaka do kota statecznego (może z powodu wagi?), zasiedziałego kanapowca, dominującego nad całą rodziną... Brrr…

Chyba mnie nie przekonasz, ze względu na istniejący, z trudem wypracowany, stan rzeczy.


Mam kota! By: chamopole (11 komentarzy) 6 październik, 2008 - 09:17