Czasem trzeba wyjść. Z domu. Ty w tym upatrujesz getto. Ciesz się Twoja sprawa.
Rzecz według mnie wygląda tak, że nie muszę się na służbie zdrowia znać lepiej od Religi. Wystarczy tylko, ze wiem jak sie marnotrawi pieniądze i jak temu można zapobiec. Religa ze wstrętem przyjmuje ograniczenie wynikające z tego, że się będzie musiał stosować do wymogów ekonomicznych. Nie tylko medycznych. Z góry więc zakłada, że będzie wydawał ponad stan. On może na chorych. Inni na swoje i śwagrów potrzeby. Nasze pieniądze.
Przypadkiem znam proporcje liczby szpitali do liczby mieszkańców na Zachodzie. Jeden szpital wypada tam na 130 tys. mieszkańców. U nas na 25 tys. jeden. Ale łóżek na mieszkańca jest u nas mniej. Zatem koszta służby zdrowia są u nas nieporównanie większe. W dodatku Religowe limity powodują, że w połowie są tylko wykorzystane. Najgłupszy ekonomista potrafi powiedzieć, że to do kitu. Ale nie Religa. On jest nie tylko chirurgiem ale i pisowcem.
Systemu parlamentarnego nie zmienimy na dyktaturę i o tym nie ma co marzyć. I to nie dlatego, że Agora zawiązała spisek z TVN. I nie dlatego, że się Rydzykowi udało stworzyć gnostyczną sytuację – symbola diabła – Gazetę Wyborczą jako przeciwwagę dla anielskiego klechy.
I jak zwykle w dewocyjnych bajdach diabeł rządzący Wyborczą musi grupować zło. Ponieważ zwraca się ona do inteligenckiego czytelnika to inteligenci są sługusami diabła. I prawdziwy Polak to pokorny obdartus, który do trzech nie potrafi liczyć. I czekają na niego same diabły. Z Agory i TVN. Dlatego trzeba z nimi walczyć.
Igła
Czasem trzeba wyjść. Z domu. Ty w tym upatrujesz getto. Ciesz się Twoja sprawa.
Rzecz według mnie wygląda tak, że nie muszę się na służbie zdrowia znać lepiej od Religi. Wystarczy tylko, ze wiem jak sie marnotrawi pieniądze i jak temu można zapobiec. Religa ze wstrętem przyjmuje ograniczenie wynikające z tego, że się będzie musiał stosować do wymogów ekonomicznych. Nie tylko medycznych. Z góry więc zakłada, że będzie wydawał ponad stan. On może na chorych. Inni na swoje i śwagrów potrzeby. Nasze pieniądze.
Przypadkiem znam proporcje liczby szpitali do liczby mieszkańców na Zachodzie. Jeden szpital wypada tam na 130 tys. mieszkańców. U nas na 25 tys. jeden. Ale łóżek na mieszkańca jest u nas mniej. Zatem koszta służby zdrowia są u nas nieporównanie większe. W dodatku Religowe limity powodują, że w połowie są tylko wykorzystane. Najgłupszy ekonomista potrafi powiedzieć, że to do kitu. Ale nie Religa. On jest nie tylko chirurgiem ale i pisowcem.
Systemu parlamentarnego nie zmienimy na dyktaturę i o tym nie ma co marzyć. I to nie dlatego, że Agora zawiązała spisek z TVN. I nie dlatego, że się Rydzykowi udało stworzyć gnostyczną sytuację – symbola diabła – Gazetę Wyborczą jako przeciwwagę dla anielskiego klechy.
I jak zwykle w dewocyjnych bajdach diabeł rządzący Wyborczą musi grupować zło. Ponieważ zwraca się ona do inteligenckiego czytelnika to inteligenci są sługusami diabła. I prawdziwy Polak to pokorny obdartus, który do trzech nie potrafi liczyć. I czekają na niego same diabły. Z Agory i TVN. Dlatego trzeba z nimi walczyć.
Ładny i patriotyczny schemacik. Nie ma co.
Stary -- 15.10.2008 - 15:50