Pani Pino,

Pani Pino,

no właśnie.

Dla mnie to zawsze jest szok, kiedy stykam się z pewnym stężeniem niechęci, nienawiści, do obcych.

Ja na nic takiego, jak Pani opisała w pierwszym przykładzie nie natrafiłem. Mój dziadek opowiadał mi anegdotki o Żydach, ale nie było w nich agresji. Raczej odruchowa, przeniesiona, stygmatyzacja brakiem odwagi, pazernością... Takie tam. Ale nie szukał wokoło Żydów i jakoś ich w swoim trudnym życiu nie potrzebował, żeby usprawiedliwiać swoje biedy i nieszczęścia. Myślę, że by się zdziwił, gdyby mu ktoś powiedział, że te żarciki to jakieś niedobre dla ludzi były.

Zresztą on je zawsze opowiadał jako historyczne i przedwojenne. Nie odnosił ich do współczesności.

Ale jeden z jego synów kiedyś (było to pewnie ze dwadzieścia lat od śmierci dziadka)zaskoczył mnie niesamowicie. Opowiadał z wielką radością, że ktoś go spytał, czy jedna znana Pani, o takim jak nasze nazwisku to rodzina. A on się oburzył, bo to przecież Żydówka. Zresztą użył bardziej drastycznej formy. I cieszył się wciąż wspominaną konfuzją pytającego.

Kurde, on był najmłodszy z dzieci. Nie mógł nic pamiętać. Nie wyniósł tego z domu. Ale przyszło i zostało.

Przyznam, że mnie to zawsze zaskakuje, kiedy ujawnia się u ludzi, których uważamy za inteligentnych i sympatycznych. Miałem tak kilka razy. Przy czym nie zawsze chodziło o Żydów. Raz szło o Muzułmanów, a dwa razy o Polaków. I jeszcze raz o Koreańczyków. Bo przecież to się niczym nie rożni w swej prostej jak cep konstrukcji.

Opowiem Pani jeszcze jedną anegdotkę.

W latach osiemdziesiątych chodziłem w arafatce. Pierwszorzędnej i jedwabnej. W prezencie dostałem.

Dobre to było na zimę, że strach, bo szaliki to mi z szyi uciekają.

Żadnej z tym nie miałem myśli związanej, aż kiedyś po kilku latach tego noszenia (bo wyrób był trwały dla swojej znakomitej jakości) pewien znajomy mnie zapytał, dlaczego noszę arafatkę i czy to coś oznacza. Bezmyślnie wypaliłem, że tałes gorzej chroni szyję.

Znajomy jakby się odznajomił ode mnie. Może to i dobrze, bo lubił kiepską wódkę pić.

Salamu Pani Pino, fajnie, że znalazła Pani drogę


Bródno II. Dlaczego N nie jest antysemitą By: yayco (84 komentarzy) 19 październik, 2008 - 19:02
  • Grzesiu By: Pino (21.10.2008 - 22:12)
  • Pino, do 31 grudnia nie mogę zapalić:) By: tecumseh (21.10.2008 - 22:05)
  • Jestem! By: Pino (21.10.2008 - 21:56)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (21.10.2008 - 21:46)
  • Ostatecznie By: yayco (21.10.2008 - 21:42)
  • Mindrunnerze&Pino, By: tecumseh (21.10.2008 - 21:44)
  • Kłopotowski??? By: Pino (21.10.2008 - 21:36)
  • Ja mialem pośredni kontakt z tym na Żoliborzu, By: yayco (21.10.2008 - 21:31)
  • Cheder był wilanowski, By: Pino (21.10.2008 - 21:22)
  • Faktycznie, By: yayco (21.10.2008 - 20:54)
  • odpowiadam, a co By: Pino (21.10.2008 - 20:38)
  • Panie Mindrunnerze, By: yayco (21.10.2008 - 19:58)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (21.10.2008 - 19:53)
  • O antysemityźmie na boku poględzę. Tanio. By: Plenczow (21.10.2008 - 18:50)
  • Hm, ja w jednej sprawie tylko By: tecumseh (21.10.2008 - 17:05)
  • Jasne, Pani Pino, że James. By: yayco (21.10.2008 - 14:15)
  • Panie yayco, By: Pino (21.10.2008 - 13:53)
  • Pani Pino, By: yayco (20.10.2008 - 23:24)
  • Panie yayco, By: Pino (20.10.2008 - 23:04)
  • No nie jest, bo czemuż miałoby być? By: yayco (20.10.2008 - 22:46)
  • Panie yayco, By: Pino (20.10.2008 - 22:28)
  • Pani Pino, By: yayco (20.10.2008 - 22:45)
  • Zetknęłam się By: Pino (20.10.2008 - 21:17)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (20.10.2008 - 20:58)
  • Hm, tak się zastanawiam By: tecumseh (20.10.2008 - 19:02)
  • Panie Griszqu, By: yayco (20.10.2008 - 14:34)
  • Panie Y By: hgrisza (20.10.2008 - 14:01)
  • Panie Griszqu, By: yayco (20.10.2008 - 12:44)
  • Panie Y By: hgrisza (20.10.2008 - 10:10)
  • Widzi Pan jak to trzeba uważać! By: yayco (20.10.2008 - 09:43)
  • Pytalem bo jest 2008 na początku :) By: max (20.10.2008 - 09:40)
  • Panie Griszqu, By: yayco (20.10.2008 - 09:28)
  • Tak, Panie Maxie, By: yayco (20.10.2008 - 09:29)
  • Ech. By: hgrisza (20.10.2008 - 09:11)
  • Tekst z 2007 roku, prawda? By: max (20.10.2008 - 09:09)