Jotesz

Jotesz

Okazja się pewno pojawi podczas czkawki przy łykaniu komunistów. Ogon, to jeszcze drobiazg. Chociaż to Dorn nim tak wywijał, że nadmiernie roschuśtany się nie daje zatrzymać.

I tłucze po łbach bez wyboru.


Menu By: Sylnorma (4 komentarzy) 22 październik, 2008 - 08:37