Panie Igło!

Panie Igło!

I tu widać ewidentną przwewagę Kaczyńskiego nad Dornem. Nie można Prezesa w żadnym razie oskarzyć o partykularyzm. Przeciez spokojnie mógłby dać stanowisko Brudzińskiego Alikowi, ale wrodzona uczciwość mu nie pozwala. Ta sama, która kazała mu napiętnować okołomatrymonialne wybryki Ludwika.

tarantula


Dramat rozczarowania By: analityk (10 komentarzy) 22 październik, 2008 - 11:06