A co do brydża, Szanowna Pani Pino,

A co do brydża, Szanowna Pani Pino,

to jest tak, jak mówi Pan Yayco: najbardziej przydatny jest partner i znajomość podstawowych regul. Reszta przychodzi z doświadczeniem czyli grą. No i trochę myśleć trzeba. Ale gdzie nie trzeba, chyba tylko w polityce. Zaręczam, że jest to tylko trochę trudniejsze od rachunku różniczkowego, za to zdecydowanie latwiejsze od trafienia szóstki w totka.

A przygotować się należy, jako że nadchodzi kryzys energetyczny (który to już z kolei kryzys?) i prąd będą wylączać. Pozostaną nam lampy naftowe i wlaśnie brydż, albo kierki lub remik dla mniej zaawansowanych. Dla ryzykantów, takich jak Panowie Max albo Grzesiu, pzostanie poker, dla innych zaś kanasta. Lud pracujący wsi i miast grywac będzie w zechcyka albo tysiąca, zaś Pan Igla w winta lub wista , w zalezności od tego, jaki przodek weźmie w nim górę.

W sloneczne popoludnia grywać bedziemy w bule, lub ćwiczyć palcatami. Panie zaś będą mogly zabawiać się w serso; dzieci w kólko graniaste lubo też w zbijanego. W Krakowie, na placach publicznych, mlodzież męska grywać będzie w zośkę, lub po szkolach w cymbergaja.

Jak więc Pani widzi, Pani Pino, wcale nie bedziemy się nudzić w przyszlości niedalekiej, kiedy to kryzys wszechobecny ogarnie nasze i inne państwa.

Milych perspektyw i rozrywki Pani życzę


Okolice Bródna: Kto gra w karty… By: yayco (61 komentarzy) 26 październik, 2008 - 18:30
  • Widzi Pan Panie Lorenzo, By: yayco (27.10.2008 - 17:48)
  • Ja bardzo sorry, Panie Yayco, By: germania (27.10.2008 - 17:42)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (27.10.2008 - 17:40)
  • Pani Penelopo, By: yayco (27.10.2008 - 17:32)
  • Panie Yayco By: Penelopa (27.10.2008 - 17:17)
  • Panie Igło, By: yayco (27.10.2008 - 17:16)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (27.10.2008 - 17:14)
  • Eeeeee..., tam By: igla (27.10.2008 - 17:09)
  • Znaczy się, Panie Yayco, By: germania (27.10.2008 - 17:35)
  • Wszyscy mi tak mówili, Panie Lorenzo i By: yayco (27.10.2008 - 16:49)
  • A kto Panu powiedział, Panie Yayco, By: germania (27.10.2008 - 16:36)
  • Ja się tam na elektryczności nie znam, Panie Igło, By: germania (27.10.2008 - 16:28)
  • Panie Igło, By: yayco (27.10.2008 - 16:20)
  • No nie...??? By: igla (27.10.2008 - 16:00)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (27.10.2008 - 15:55)
  • Jawę, Panie Igło, to przyznam, By: yayco (27.10.2008 - 15:52)
  • Pani Pino, By: yayco (27.10.2008 - 15:49)
  • Z tym brydżem, to jest dziwnie, By: yayco (27.10.2008 - 15:39)
  • Pnie Yayco By: igla (27.10.2008 - 15:37)
  • Panie WSP Lorenzo By: igla (27.10.2008 - 15:31)
  • "Przedkomputerowa" rozrywka, Pani Pino? By: germania (27.10.2008 - 15:13)
  • Rany boskie, By: Pino (27.10.2008 - 14:57)
  • Panie Lorenzo By: Gretchen (27.10.2008 - 11:17)
  • Ci co Panią uczyli grac w brydża, Panie Gretchen, By: germania (27.10.2008 - 10:53)
  • No to w sumie, Panie Odysie, By: germania (27.10.2008 - 10:46)
  • Pani Pino, By: yayco (27.10.2008 - 08:25)
  • Pani Gretchen, By: yayco (27.10.2008 - 08:23)
  • Panie Odysie, By: yayco (27.10.2008 - 08:18)
  • Dzień dobry, By: Pino (27.10.2008 - 07:54)
  • Panie Yayco By: Gretchen (26.10.2008 - 23:11)
  • Hmm By: odys (26.10.2008 - 23:04)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (26.10.2008 - 21:49)
  • Hm, coraz By: tecumseh (26.10.2008 - 21:45)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (26.10.2008 - 21:37)
  • Z wtyczkami i kontaktami, Panie Yayco, By: germania (26.10.2008 - 21:29)