E tam najlepsze

E tam najlepsze

jest pierwsze zaciągniecię, tfu, wróć, znaczy pierwszy haust, tak pierwszy łyk zimnego piwa, koniecznie z butelki:)

Później to już nie to.
Acz takie żarłoczne haustowanie się papierosem tyż ma swój urok.
Ale zresztą o czym ja gadam, w sumie nie palę albo pale i się nie zaciągam.
Zresztą i tak wszystkiego się wyprę w w razie czego.

pzdr


Minimalizm By: gama (19 komentarzy) 16 listopad, 2008 - 12:26