Eee tam, Pani Gretchen,

Eee tam, Pani Gretchen,

będzie sie Pani przejmować gadaniem nawiedzonego Lorenzo:-) Zresztą kazda pliszka swój ogonek chwali. Pani sie nie przejmuje tylko, tak jak Pan Tarantula, lobbuje. Oczywiście na rzecz Warszawy. W końcu i Kraków i Warszawa maja coś wspólnego (ale to nie moje, to cytat z Mazana i Czumy!): jak rozpoczęla się emigracja z Krakowa (i nie tylko) do Warszawy, we wszystkich tych miastach podniósl się wskaźnik inteligencji mieszkańców.

Pzodrawiam lekko przestraszony wlasną odwagą


Strachulec donosi By: germania (23 komentarzy) 14 grudzień, 2008 - 19:11