Jacku

Jacku

Ładnie skomentowałeś ten cyrk, który ma miejsce w ‘ochronce’ właśnie.
Drogi Jacku, tak tylko dla przypomnienie – prawnicy od dawna maja już swoje państwo w tym państwie w większości to złodziejska korporacja Pod Togą

Pozdrawiam licząc, że mnie ruskie zabiorą na Księżyc. Stamtąd – po rozmowie z Twardowskim – wrócę piechotą (ale nie Jackiem) i sobie przemyślę to i owo.


Czterysta złotych. Argumenty ponadpartyjne By: jarecki (13 komentarzy) 29 styczeń, 2009 - 20:47