Czyli mnie się

Czyli mnie się

nie należy. Tja. Jak się trza do rooby wziąć, na chleb zarabiać, to żona jakieś 2000 km ode mnie. I jak sobie człowiek ma radzić z nieszczęściami takimi jak to? Ech. Płakać ręce załamując zacznę wkrótce.

A co do Kalisza nieszczęsnego to mnie już brakuej słów. Jak wziąć za dobrą monetę jego gadanie, wychodzi, że to kretyn jest. I to taki z przytupem.

Weź idź zarabiać i działaj społecznie, skoroś taki dobry prawnik. Mozesz nadwyżki rozdawać ubogim przed kamerami jak posłanka Jolanta Szczypińska. Choć może lepiej nie przed kamerami? Już się opatrzyłeś cokolwiek.

Z drobnostek, to kiedyś miałem paskudne zapalenie okostnej, a pewne dziewczę co to mu się akurat coś wydawało co do mnie bardzo się nade mną użalało. Powiedziałem dziewczęciu wtedy wskazując znacząco na telewizor i “Wiadomości” na ekranie, że sie nie ma co martwić, bo Kalisz jak widać z obu stron opuchnięty… Ale trochę niewyraźnie mówiłem, bo to faktycznie paskudne zapalenie było i prywatny dentysta się podówczas znacząco na moim nieszczęściu obłowił.


Czterysta złotych. Argumenty ponadpartyjne By: jarecki (13 komentarzy) 29 styczeń, 2009 - 20:47