Witaj Agawo

Witaj Agawo

Jak bardzo pogubili sie ludzie PiS i popierający PiS – świadczy przypadek Czumy. Bronią go ludzie świadomi własnej pozycji stawiający swoje poglądy wyżej niz zalezności partyjne i polityczno-wyborcze kunktatorstwo.

Straszliwa klapa, wielkie poczucie klęski , jakie towarzyszy całej akcji “zmiany wizerunku PiS”, przygotowywanej od “tajemnicy Klarysewa” poprzez “wydarzenie Kongresu w Krakowie” az po “szansę na WSPÓLNE wyjście z kryzysu” -, które nie tylko nie zmieniły twarzy ale pokazały tę samą żałosną, wstydliwą goliznę – domaga się zadośćuczynienia, domaga się wręcz krwi.
Nic to, że tylko pogłębiają świadomość śmieszności i nadęcia się Kaczyńskich, z wydania olbrzymich pieniędzy na NIC i zmarnowania ich, to na dodatek uzmysławiają Polakom ZBĘDNOŚĆ PiS na scenie politycznej.
Nie ma się więc co dziwić, że skoro akcja byciem PO-bis, nie dała spodziewanych efektów – to gonią w piętkę, wściekli, agresywni – a poglądy? a idee? a czort z nimi! Kto by się z nich TERAZ tym przejmował.

To przykład najczystszej formy partyjniactwa. Ostatni raz oglądałam takie zjawisko w 1989 roku w wykonaniu PZPRowców przed i po “sztandar wyprowadzić” z nałożeniem na starą PZPR “nowej twarzy”, “nowego wizerunku” SDRP z wymianą nawet twarzy samego szefa na młodą gębę Kwaśniewskiego.
W przypadku PiS też był brany pod uwagę dokładnie taki sam scenariusz z Ziobrem za Kaczyńskiego ( obojętnie którego, ale najlepiej za obu). Tylko, że Kaczyńskich ambicje osobiste stanęły na przeszkodzie realizacji tego pomysłu i Ziobra wysyłają w kibini mater, czyli do Brukseli.
Biedni , pogubieni, mali cwaniaczkowie.
Absolutnie mi ich nie żal – łapią się każdej nitki myśląc , że trzymają w garści solidną linę ratunkową, popadają ze skrajności w skrajność, nie potrafiąc wyciągnąc z wydarzeń żadnych wniosków.
To iście lepperowska końcówka, która przepowiedziałam już dość dawno.
I dobrze!

Pozdrawiam Agawo serdecznie.


Komu potrzebny jest nowy POPiS i dlaczego nie Polakom By: ererka (20 komentarzy) 16 luty, 2009 - 19:51