Panie Referencie,

Panie Referencie,

forma była klasycznie dynamiczna i jednoznaczna. Choć że względu na mój „mały rausz” i solidne zawodowe przygotowanie partnerki, tango zostało wykonane w formie cokolwiek odwróconej. To ona była agresywną macho:).

No i ja jestem z natury łagodny:)

Igło,
Follow rejestruje i to bardzo udatnie. Tylko pozazdrościć.
Nie zauważyłem by kiedykolwiek robił z siebie, tego kogoś, którego uwielbiają robić z siebie inni całkiem liczni.

Co do MFR to słuszna uwaga, choć niektórym się wydaje, że jego czasy to jakaś odległa historia.:)

Pozdrawiam Panów serdecznie


Helikony, Jacek i gęgacze By: scroll (11 komentarzy) 4 marzec, 2009 - 17:52