Bananie

Bananie

Fabularnie zmierzało to do końca. Takiego końca. Przemiana Eastwooda była zbyt głęboka, by miało się to zakończyć sieczką.

Z tempem – sam zauważyłeś, że film przełamany i zagoniony trochę...

Scene z fryzjerem przewijaliśmy z 5 razy… MAAAAAlina.

Pozdro.


FFWW: Gran Torino By: Banan (19 komentarzy) 2 kwiecień, 2009 - 13:00