Chyba bardziej Suwalszczyzna

Chyba bardziej Suwalszczyzna

Grzesiu!
Jeżeli chodzi o magiczność, to Mazury w mniejszym stopniu. Dla mnie to Suwalszczyzna (która dla mnie nie jest krainą mazurską, tylko Pojezierzem Litewskim), z wielokulturowymi Sejnami, Klasztorem na Wigrach. I następny region, wschodnia Białostocczyzna, Grabarka, drewniane meczety w Bohonikach i Kruszynianach
Panie Zbigniewie – ja marzyłem pochodzić po Górach Skalistych, ale mi wytłumaczyli, że po bezludziu to chodzą wyprawy wyposażone w broń, są dwa niesłychanie groźne zwierzaki, to jest grizzly i puma.


A to Bieszczady właśnie By: tecumseh (18 komentarzy) 4 maj, 2009 - 10:16