Bananie

Bananie

Przeczytałam sobie całość wypracowania pana Majcherka i jakoś tak zapamiętało mi się to samo zdanie, co Tobie.
O to: “Pogląd o prymacie nauk ścisłych i technicznych nad humanistycznymi i społecznymi nie odzwierciedla jednak bynajmniej żadnych nowoczesnych trendów (...)”
Tak się zastanawiam, czy nie mamy tu do czynienia z faktycznym niepokalanym poczęciem tych trendów. Co to są i skąd się biorą te trendy? Z nieba spadają?
A może to ludzie je tworzą, tylko z jakichś nieznanych mi przyczyn, pan Majcherek wolał ten aspekt pominąć.
No nie wiem…

Teraz weźmy te nauki humanistyczne... Zastanawiam się co one, te nauki, mają jeszcze wspólnego z Humanizmem? Czy one uczą empatii, zrozumienia, współczucia, miłości? Czy nauka humanizmu w wersji nam współczesnej czyni ten świat i ludzi w jakikolwiek sposób lepszymi?
No nie wiem…

Mogę się zgodzić, że nauki przyrodnicze i matematyczne traktowane są po macoszemu. Bo są... wystarczy popatrzeć na wyniki egzaminów.
Tylko, że równie po macoszemu traktowana jest muzyka czy plastyka.
Wypada współczuć Pitagorasowi, że kiedyś wkładano mu go głowy te dyrdymały?
No nie wiem…

Jestem nieco młodsza od Pitagorasa ale zajęcia z muzyki i plastyki przez całą podstawówkę pamiętam. Nie były to bynajmniej zajęcia dodatkowe. I jakoś nie żałuję, że mnie tego uczono. Tak, jak nie żałuję rozdętego (jak na teraźniejsze warunki) programu biologii, matematyki, geografii czy fizyki.
Pamiętam zaś, że wychowanie obywatelskie miałam dopiero w ósmej klasie podstawówki i czwartej klasie ogólniaka. Czy dlatego nie zostałam politologiem lub socjologiem, jak pan Majcherek?
No nie wiem…

Wiem, że Twój tekst czytał się sam. To chyba dobrze? :)

p.s. Zaskoczyłeś mnie stwierdzeniem, że Hitler był fizykiem. Gdzieś ostatnio nawinęła mi się przed oczy informacja o jego wynikach w nauce z klas gimnazjalnych. I tam, jak wół na miedzy stało, że z fizyki to on trzy z plusem miał. Z matematyki jeszcze gorzej. Nawet z rysunku tylko cztery bidusia zebrał. Czy informacje o jego geniuszu nie są przypadkiem przesadzone?
No nie wiem… :)


Małpa z karabinem, czyli Frycz Modrzewski przewraca się w grobie By: Banan (7 komentarzy) 13 lipiec, 2009 - 01:07