Sahryń - jak powinniśmy zareagować ?

Sahryń - jak powinniśmy zareagować ?

Dotychczas sądziłem, że wystarczy śledzić co się dzieje w internecie. Jednak internet to potega lecz i nieskończony labirynt, gdzie nie mogą jakoś zjednoczyć się do wspólnych działań na rzecz prawdy. Uważam, że isynieje potrzeba, abyśmy nawiązali kontakty pomiędzy sobą i wzajemnie wspierali swoje inicjatywy. Na konferencji RPO w Warszawie dopuszczono kresowian do głosu – każda osoba proponowała coś innego, oczywiście pozytywnego. Lecz cóż, gdy te grupki osób nie wspieraja się wzajemnie, nie pomagaja sobie. W związku z tym projekty te jak roślinki zbyt skąpo podlewane nie kiełkują lub marnieją w zarodku. A tu co chwilę dowiaduję się, że praktycznie w każdej większej miejscowości są ludzie – ich aktywność zauważa się w internecie – którzy wiele energii poświęcają i wiele wysiłku wkładają w to, aby świat – czyli ludzie – nie zapomnieli o kresowym ludobójstwie, o zbrodni, którą w swej arogancji (znane z nazwiska) jednostki skazały na zapomnienie. NALEŻY ZAPOMNIEĆ ! Panowie i Panie, uważam, że należy pośiwięcić jeszcze trochę wysiłku na nawiązanie kontaktów między poszczególnymi organizacjami, stowarzyszeniami i osobami prywatnymi. Jak się bowiem okazuje, jedni o drugich nie wiedzą. Na przykład większość uczestników pikiety pod konsulatem w Krakowie nie wiedziała o istnieniu SUOZUN we Wrocławiu. Jedno spotkanie w Częstochowie na rok, to chyba jednak za mało. Więc po nawiązaniu kontaktu należy skoordynować swoje wysiłki i w razie organizowania czy to konferencji, czy pikiety lub protestu dotrzeć z informacją do zainteresowanych ludzie. Aby mogli przyjechać. A na wyjazdy organizować autokary, będzie taniej. No i pomagać sobie nawzajem. Media z informacją się nie kwapią. Na stronę księdza Isakowicza – Zaleskiego wchodzi przeciętnie 4 tysiące internautów dziennie. Ale w Polsce jest około 40 mln ludzi. Ale gdy te rozproszone grupki zbiorą się razem, bedzie ich więcej niż mają członków nasze miłościwie nam panujące partie.
Odnośnie tego zbioru kłamstw z zahid.netu – mógłbym im zamieszczać w języku ukraińskim sprostowania, ale na razie mam mobilny internet, który jest zbyt wolny a czasmi w ogóle nie działa.


Chcemy innej historii! By: KriSzu (31 komentarzy) 19 lipiec, 2009 - 20:30