No ja się zgadzam

No ja się zgadzam

z panem Podróżnym, moim zdaniem wcale nie jest tak, że te tradycje są od siebie ściśle oddzielone i że przedstawiciele jednej nienawidzą drugich.

Moim zdaniem się łączą pozytywistyczne prądy z romantycznymi lub następują często po sobie.
Wnioski trzeba wyciągać i z błędów i dokonań jednych i drugich.

P.S. Igła, może lepiej się wypowiadaj w swoim imieniu, nie milczącej większości.
A w ogóle jak się nie ma nic sensownego do powiedzenia, to lepiej się nie wypowiadać właściwie.
Tak se myślę.


Polacy - naród podzielony By: Ziggi (11 komentarzy) 1 sierpień, 2009 - 16:22