Griszegu

Griszegu

A czy sobie, prawda, nie zasłużył?
To nie są sprawy wymyślane ad hoc przecież. Zarówno działacze PZPS jak i min. Drzewicki chyba byli przygotowani na okoliczność sukcesu? Koszulki? A do dresu?
I mam rozumieć, że pojechali do Turcji w samych koszulkach? Przecież każda ekipa ma także stroje oficjalne. No chyba, że u nas nie mają, to nie wiem.
Dla mnie jest jasne, że było zagranie w celu zezłoszczenia LK a że się jakoś nie udało dopiąć celu – wyszła licha błazenada.

Wspólny blog I & J


A ja palę siatkę, palę siatkę za siatką... By: jarecki (20 komentarzy) 15 wrzesień, 2009 - 19:19