Hm... nie odmówię sobie ilustracji

Hm... nie odmówię sobie ilustracji

Troszkę to trwało, bo musiałam odszukać w odmętach pamięci zewnętrznej.

Wiesz Merlocie, zdjęcia bywają mylące…

Incydent tonkijski został sfabrykowany. Wiem to. “Oficjalne czynniki” przyznały to po z górą 35 latach. Niestety. :)

Czy to samo miało miejsce w przypadku “Arctic Sea”? – czas pokaże. Jest jeszcze jeden kawałek układanki związany z tym stateczkiem, którego specjalnie tu nie wstawiłam. Taki zbieg okoliczności, mocno dementowany. Popatrzę sobie na dalszy rozwój wypadków, bez Ciebie.


MPN; Ene, due, like, fake - czyli wyliczanie Tarczy By: goofina (33 komentarzy) 18 wrzesień, 2009 - 22:18