Doc, w Czechach nie byłem

Doc, w Czechach nie byłem

choc przez prawie dwa lata miałem brata w Brnie, ale de facto tylko teoretycznie tam bywał, a szlajał się po całej Europie, znaczy pracował.

Ale jadę na Słowację na 3 dni na Sylwestra, znaczy jak dożyję:0

A tych podróżny na Wschód czy na Bałkany to ja ci zazdroszczę, jak pojedziesz na tę Ukrainę, tyo napisz relację.
Ja byłem tylko we Lwowie jeden dzień i moja (nie)znajomość Ukrainy do tego się ogranicza.

Pozdro.


A może byśmy, tak,najmilsza, wpadli na dzień do Turyngii? Fotobloga o Niemczech część druga, nie ostatnia pewnie:) By: tecumseh (21 komentarzy) 6 listopad, 2009 - 22:21