Pino,

Pino,

ale o czym Ty, za przeproszeniem, nadajesz?

Przecież rzecz w tym, że w interesie każdej władzy, która boi się o swoją dupę (pardą), bo robi (robiła) mniejsze i większe przekręciki, jest ustawienie tej granicy tak, żeby było jak w Folwarku Zwierzęcym.

Optymalne z punktu widzenia władzy jest wzięcie wszystkich pod but, a jeśli przy okazji dałoby się tak zrobić, żeby wzięci pod but żyli w błogim złudzeniu, że są wolnymi ludźmi w demokratycznym kraju, no to już szczyt marzeń, idylla, prawda.

Jeszcze trochę więcej kamer, trochę więcej kart płatniczych zamiast gotówki, trochę więcej telefonów z GPS-em, i wolność, także wolność słowa jak bajeczka.


Zatelepało mną... By: Pino (27 komentarzy) 20 listopad, 2009 - 00:09