Co mają nie przechodzić,

Co mają nie przechodzić,

cóż, zjawisko jest dla mnie niezrozumiałe. Ja owszem, rzygam czasem na lądzie, ale po śniadaniu (szlugi i herbata… tak, wiem, ostatnio staram się przerzucić na mandarynki i kanapki z szynką), albo po wypitce na Zakaukaziu czy też w Starym Porcie.

Dobranoc.

W 1947 sprawa Korei była omawiana na forum Narodów Zjednoczonych. Uchwalono, że należy jak najszybciej przeprowadzić na jej terenie wolne i demokratyczne wybory. Związek Sowiecki nie zgodził się z decyzją delegatów i nie wpuścił obserwatorów do północnej części kraju. W południowej odbyły się wybory i w 1948 oficjalnie powstała Republika Korei o prezydenckim charakterze rządów…


Z fasonem, z pontonem [część druga] By: Pino (20 komentarzy) 4 grudzień, 2009 - 00:01