Dorciu,

Dorciu,

naqjpierw podajesz i czekasz na stosowną ilość ochów i achów, po czym wybierasz wzrokiem kogoś, kogo chcesz szczególnie uhonorować i wręczasz mu dwie łyżki. A on bierze, miesza i nakłada. W między czasie możesz ukradkiem dolać resztę winegretu, żeby smak sałaty wzmocnić.

Kapary rzecz nabyta. Tym razem po prostu zapomniałem…


NICEA – bez politycznych konotacji By: merlot (21 komentarzy) 29 grudzień, 2009 - 23:21