Kpij se kpij,

Kpij se kpij,

Ty już masz i to podwójne, a ja muszę jeszcze trochę się postarać.

Do kina się wybieramy, tylko problem powstał, bo seans w Kijowie koliduje nam z teatralnym wydarzeniem sezonu, czyli sztuką naszych pięknych i dobrych kolegów z roku, wystawianą w Żaczku (to taki akademik przy Błoniach).

Tak z pewną nieśmiałością opisuję moje nieistotne problemy życiowe, bo zajrzałam do dyskusji RRK z Nicponiem. Niewątpliwie tam się wykuwa strategia dla Polski, a u mnie co? Jesziwa i Grabaż...


Docent Stopczyk: pożegnalna fota By: Pino (7 komentarzy) 12 marzec, 2010 - 17:25