Coś mi tutaj nie gra…

Coś mi tutaj nie gra…


Pierwszy cyngiel kliki,
Niby taki chojrak,
A pisze wierszyki?

Jeszcze go co gorsza
Wena w plecy swędzi.
Utoniem w liryce.
Tyle z tego będzie…

PS. Graf wybaczy, że dopiero dzisiaj się ustosunkowywuję, ale Graf rozumie: racja stanu, wielki zbiorowy obowiązek, te rzeczy…

no i pot, krew i łzy.


Mane, Tekel, Fares By: Pino (9 komentarzy) 14 marzec, 2010 - 14:57