Oski

Oski

No, bardzo zabawne. Szczególnie jeśli ci naukowcy od lat uczestniczą w projektach finansowanych przez Komisję Europejską, która na siłę próbuje “ubogacać” rolnictwo i środowisko naturalne poprzez wymuszania aplikacji GMO. :)

Kiedy sprawdzałam dorobek naukowy wybrańców zasiadających w panelu naukowym d/s GMO EFSA, co i raz wpadałam na publikacje podobne do tej, której współautorem jest prof. Nicholas Birch, również członek w/w komitetu:
Cortet, J., Griffiths, B.S., Bohanec, M., Demsar, D., Andersen, M.N., Caul, S., Birch, A.N.E., Pernin, C., Tabone, E., de Vaufleury, A., Ke, X. & Krogh, P.H. 2007. Evaluation of effects of transgenic Bt maize on microarthropods in a European multi-site experiment. Pedobiologia 51, 207-218

Te badania są tak ważne und poważne, że wydawca życzy sobie $31.50 za każde ściągnięcie pełnego tekstu. :) Nie to co jakieś darmowe bajania grupy Seraliniego. Trza się cenić, ot co! :)

Mnie, jako oczywistej trąbie, która nie potrafi docenić wkładu w rozwój nauki pana Bircha et al, wystarczyło ogólnodostępne streszczenie, do którego rzuciłam linkę (powyżej).
Otóż, ten szacowny zespół badał wpływ transgenicznej kukurydzy Bt na dobrostan organizmów glebowych zwanych mikro-stawonogami (Soil Microarthropods).
Zabawny w tym badaniu jest dobór grup kontrolnych, z których najzabawniejsza jest ta, która opierała się na dobrostanie mikrostawonogów potraktowanych insektycydem z grupy organofosfatów o nazwie “dimethoate”.
No, badania wypadły pozytywnie. Jeśli dobrostan (a w zasadzie brak dobrostanu) mikrostawonogów traktowanych przez transgeniczną kukurydzę Bt nie odbiegał od upraw konwencjonalnej kukurydzy spryskiwanych dimethoatem, to oznacza, że kukurydza Bt jest bezpieczna. :)

Przekładając na język bardziej ludzki, obrazowy, doniosłość tych badań powinien docenić każdy kto zgodzi się z następującym twierdzeniem:
“jeśli postać płucna zakażenia bakterią wąglika nie odbiega od normy dla negatywnych skutków zakażenia postacią płucną bakterii dżumy, to postać płucna wąglika jest bezpieczna.”

Dla ułatwienia dodam, że używanie dimethoatu zostało ZAKAZANE w UE kilka lat po badaniach prof. Bircha, ze względu na wyjątkowo negatywne skutki dla wszystkiego, co żywe.
Prof. Birch et al. nie mogą się tłumaczyć, że nic o tym nie wiedzieli, bo w roku 2007 (roku publikacji tych badań) literatura poświęcona trującemu wpływowi tego owadobójczego “dobra” była bogata i ogólnie dostępna. :)

No, to smacznego!

A… byłabym zapomniała. Nasi umiłowani legislatorzy spod znaku koalicji PO-PSL uznali znakowanie produktów zawierających “transgeniczne dobro” za zbędne

.
Zalobbowani na śmierć By: goofina (8 komentarzy) 15 listopad, 2012 - 19:54