Pst... :))

Pst... :))

Odnośnie szaty graficznej napisałem Erkowi, cyt.:

“Fajnie u Ciebie… Aczkolwiek layout jakby troszkę niepokojący …
Drapieżny, „rewolucja dla mnie to czerwone paznokcie”
Z ptaszyskiem, o pożerającym spojrzeniu profesora S.

Raz wpadłem do niego, z marszu, naplotłem ile się dało, po czym z rozbrajającym uśmiechem zaproponowałem; „to chyba musimy się jeszcze spotkać, najlepiej w sesji poprawkowej – na dzisiaj zapomniałem się przygotować”.
Kiedy już chwytałem za klamkę profesor, spojrzał na mnie właśnie takim wzrokiem; „a indeks, też pan zapomniał?”
Kanalia!”

Odniosłem wrażenie, że Erek zaczyna tracić poczucie humoru.:)))


Czysta sromota... By: scroll (22 komentarzy) 11 marzec, 2017 - 22:41