Dla mnie Gross jest Polakiem. Też. Niezależnie jak sam czuje…
A z Rozwadowskim miałem swoje boje, aż do wycinania komentarzy i pisania per “ten na R”. U drachy się nawet dziś wpisałem – czysto po endecku. Dziadek by mnie za to obsobaczył i długo bym mu przy bimbrze musiał tłumaczyć, że to była tylko prowokacja. Tak jak się tłumaczyłem Mireksowi.
He, he, he...
...zarżałem sceptycznie…
Dla mnie Gross jest Polakiem. Też. Niezależnie jak sam czuje…
A z Rozwadowskim miałem swoje boje, aż do wycinania komentarzy i pisania per “ten na R”. U drachy się nawet dziś wpisałem – czysto po endecku. Dziadek by mnie za to obsobaczył i długo bym mu przy bimbrze musiał tłumaczyć, że to była tylko prowokacja. Tak jak się tłumaczyłem Mireksowi.
He, he, he.
jotesz -- 17.01.2008 - 13:04:)