Śmieszy mnie gdy ktoś pisze obsesyjnie że Polska była Paradis Judeourum kiedyś tam, jakie to ma znaczenie, wystarczy poczytać napisy na cmentarzu w Lublinie na grobach żydowskich antysemickie i wtedy cały ten Paradis Judeorum można se wsadzić.
A jak budować normalne relacje z Żydami, jeśli nie nawiązując do pozytywnych doświadczeń? Bez wspominania Jankiela z Pana Tadeusza etc.? To chyba nie jest ok, że jedynym zwornikiem historii naszych narodów mają być obozy zagłady?
Zabawne jest, gdy usprawiedliwia się coś tu, bo antysemityzm jest we Francji, w Niemczech itd, a co to mnie obchodzi, dla mnie ważne jest jacy sa Polacy, bo z tym narodem się utożsamiam i do niego należę. Postawa Niemców, Francuzów tak nie boli, głupota (a może jak chce Igła) ,,skurwysyństwo” Polaków boli bardziej.
Zgoda. Ale jeśli na świecie budowany jest medialny wizerunek Polak=antysemita, to mnie coś rusza. Bo owszem, wielu Polaków to antysemici. Ale chyba zjawisko to u nas nie silniejsze jest niż w światłej Europie.
A nie słyszałem haseł o spijaniu antysemityzmu z mlekiem matki przez np. Hiszpanów. I tu już nie powiem “co mnie to obchodzi”.
Bo, choć jestem za tym by surowo karać w Polsce z kradzież i choć wiem, że u nas na potęgę kradną samochody, to na hasło “każdy Polak to złodziej” się... irytuję.
Z powodu tego tchórzostwa jest choćby Gross, bo polscy historycy nie pisali o tym wcześniej.
Tak-tak-tak!
Chyba, że to nie tylko tchórzostwo. Bo przecież nie tylko te tematy czekały tyle lat. Pytanie ilu “historyków” jest u nas marcowymi docentami…
PS. Warto pamiętać, że nie tylko Żydzi byli w obozach. Mój dziadek (nie żyd – nie mam żydowskich przodków, a szkoda) był w Majdanku. Uciekł. Przeżył. Światowa medycyna na pewno odnotowała postęp dzięki eksperymentom, jakich na nim dokonano.
Niezwykłe, jak to wspólne jednak prześladowanie ze strony Niemców (przy zachowaniu proporcji) nasze narody podzieliło, zamiast połączyć...
Autorze
Śmieszy mnie gdy ktoś pisze obsesyjnie że Polska była Paradis Judeourum kiedyś tam, jakie to ma znaczenie, wystarczy poczytać napisy na cmentarzu w Lublinie na grobach żydowskich antysemickie i wtedy cały ten Paradis Judeorum można se wsadzić.
A jak budować normalne relacje z Żydami, jeśli nie nawiązując do pozytywnych doświadczeń? Bez wspominania Jankiela z Pana Tadeusza etc.? To chyba nie jest ok, że jedynym zwornikiem historii naszych narodów mają być obozy zagłady?
Zabawne jest, gdy usprawiedliwia się coś tu, bo antysemityzm jest we Francji, w Niemczech itd, a co to mnie obchodzi, dla mnie ważne jest jacy sa Polacy, bo z tym narodem się utożsamiam i do niego należę. Postawa Niemców, Francuzów tak nie boli, głupota (a może jak chce Igła) ,,skurwysyństwo” Polaków boli bardziej.
Zgoda. Ale jeśli na świecie budowany jest medialny wizerunek Polak=antysemita, to mnie coś rusza. Bo owszem, wielu Polaków to antysemici. Ale chyba zjawisko to u nas nie silniejsze jest niż w światłej Europie.
A nie słyszałem haseł o spijaniu antysemityzmu z mlekiem matki przez np. Hiszpanów. I tu już nie powiem “co mnie to obchodzi”.
Bo, choć jestem za tym by surowo karać w Polsce z kradzież i choć wiem, że u nas na potęgę kradną samochody, to na hasło “każdy Polak to złodziej” się... irytuję.
Z powodu tego tchórzostwa jest choćby Gross, bo polscy historycy nie pisali o tym wcześniej.
Tak-tak-tak!
Chyba, że to nie tylko tchórzostwo. Bo przecież nie tylko te tematy czekały tyle lat. Pytanie ilu “historyków” jest u nas marcowymi docentami…
PS. Warto pamiętać, że nie tylko Żydzi byli w obozach. Mój dziadek (nie żyd – nie mam żydowskich przodków, a szkoda) był w Majdanku. Uciekł. Przeżył. Światowa medycyna na pewno odnotowała postęp dzięki eksperymentom, jakich na nim dokonano.
Niezwykłe, jak to wspólne jednak prześladowanie ze strony Niemców (przy zachowaniu proporcji) nasze narody podzieliło, zamiast połączyć...
odys: W drodze
odys -- 24.01.2008 - 16:13