z Hajfy … nie pamiętam nazwy niestety
kurde foty są cymes … klimacik zdeka przypomina mi Czarnogórę spod Albańskiej granicy, a trochę Odessę...
kopsnąłbym się, ale ten upał ... jezusie brodaty zawsze i tak jadę tam gdzie jest upał i zabójcza flora bakteryjna :)
“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”
kiedyś byłem na koncercie zajebistej kapeli punkowej
z Hajfy … nie pamiętam nazwy niestety
kurde foty są cymes … klimacik zdeka przypomina mi Czarnogórę spod Albańskiej granicy, a trochę Odessę...
kopsnąłbym się, ale ten upał ... jezusie brodaty zawsze i tak jadę tam gdzie jest upał i zabójcza flora bakteryjna :)
“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”
Docent Stopczyk -- 27.01.2008 - 13:22