po wyzwoleniu,w Niemczech,bo na roboty tam ich wywieziono, grzecznie pytali gdzie chcą się osiedlić.Świat stał wówczas przed nimi otworem.Mieli niezły wybór.
Dokonali wyboru zgodnego z sercem,najbardziej słusznego.
Przewieziono ich do prześlicznej wioski kaszubskiej,blisko Brdy.
Domy można było jeszcze wtedy wybierać.
Powoli zapełniali wieś przesiedleńcy zza Buga,Bieszczad,Cyganie,około częstochowskie “medaliki” i biedota z kieleczcyzny.
Domostwa ograbione były z rzeczy cennych,wartościowych,ale mebli,sprzętu rolniczego nie zagrabiono.
Nie zapomnę do końca życia strachu przed Rosjanami jaki panował we wsi.
W zasadzie cała wieś otoczona była lasami,a w nich rozmieszczone wojsko radzieckie.Niby walczyli z werwolfem.
Rosjanie czuli się tam bezkarni.O gwałtach i morderstwach na osiedleńcach,a zwłaszcza na autochtonach mówiło się szeptem i tylko z najbliższymi sąsiadami.
Wiem,że pierwszymi,największymi szabrownikami były wojska radzieckie.
Ta rozpasana,upojona bimbrem i zwycięstwem zgraja sporo naniszczyła i ukradła.
Moich rodziców
po wyzwoleniu,w Niemczech,bo na roboty tam ich wywieziono, grzecznie pytali gdzie chcą się osiedlić.Świat stał wówczas przed nimi otworem.Mieli niezły wybór.
Dokonali wyboru zgodnego z sercem,najbardziej słusznego.
Przewieziono ich do prześlicznej wioski kaszubskiej,blisko Brdy.
Domy można było jeszcze wtedy wybierać.
Powoli zapełniali wieś przesiedleńcy zza Buga,Bieszczad,Cyganie,około częstochowskie “medaliki” i biedota z kieleczcyzny.
Domostwa ograbione były z rzeczy cennych,wartościowych,ale mebli,sprzętu rolniczego nie zagrabiono.
Nie zapomnę do końca życia strachu przed Rosjanami jaki panował we wsi.
W zasadzie cała wieś otoczona była lasami,a w nich rozmieszczone wojsko radzieckie.Niby walczyli z werwolfem.
Rosjanie czuli się tam bezkarni.O gwałtach i morderstwach na osiedleńcach,a zwłaszcza na autochtonach mówiło się szeptem i tylko z najbliższymi sąsiadami.
Wiem,że pierwszymi,największymi szabrownikami były wojska radzieckie.
Zenek -- 29.01.2008 - 19:12Ta rozpasana,upojona bimbrem i zwycięstwem zgraja sporo naniszczyła i ukradła.