Panie Igło, toż przecież u Jull to ja panu same komplementa prawiłem, fakt, że nieszczere,no, ale kto tu szczerze pana lubi:), bo przecież nie ci stetryczali z tej organizacji, oni tylko udają, czytałem u Gretchen i nie tylko, więc wiem.Nawet w sumie na Jareckiego to bym uważał.
Panie Yayco, na nagrodach mi tam nie zależy…, no a co do piosenki to ona tu najciekawsza, no oczywiście poza genialnymi komentarzami, które już były i pewnie będą...
Panie AFK, no nad jakimś opowiadaniem to kiedyś tyż pomyślę, ale fakt, to opowiadnie nie jest.
W ogóle trudno chyba moje teksty gatunkowo zakwalifikować, ale to może i dobrze, bo etykietek nie lubię.
Odpowiedzi:
Panie Igło, toż przecież u Jull to ja panu same komplementa prawiłem, fakt, że nieszczere,no, ale kto tu szczerze pana lubi:), bo przecież nie ci stetryczali z tej organizacji, oni tylko udają, czytałem u Gretchen i nie tylko, więc wiem.Nawet w sumie na Jareckiego to bym uważał.
Panie Yayco, na nagrodach mi tam nie zależy…, no a co do piosenki to ona tu najciekawsza, no oczywiście poza genialnymi komentarzami, które już były i pewnie będą...
Panie AFK, no nad jakimś opowiadaniem to kiedyś tyż pomyślę, ale fakt, to opowiadnie nie jest.
grześ -- 03.02.2008 - 12:51W ogóle trudno chyba moje teksty gatunkowo zakwalifikować, ale to może i dobrze, bo etykietek nie lubię.