Policja może odstraszać. Może łapać, karac i próbować rekompensować. Ale nie obroni nikogo, bo nie można przy każdym postawić policjanta. Proszę mi uwierzyć, wiem, jak drogim (na polskie warunki) sportem jest strzelectwo i wiem jak cieżko jest wytrzymac trzeci tydzień na siłowni. Jednak powierzanie bezpośredniej ochrony siebie samego, a co znacznie ważniejsze, bliskich, policji, która tego po prostu zrobić nie może, świadczy albo o zupełnym braku odpowiedzialności, albo o braku uczuć.
Byczki po sterydach nie pytają się nikogo, czy ma ochotę na bijatykę. Wiem coś o tym.
@ Eumenes
Policja może odstraszać. Może łapać, karac i próbować rekompensować. Ale nie obroni nikogo, bo nie można przy każdym postawić policjanta. Proszę mi uwierzyć, wiem, jak drogim (na polskie warunki) sportem jest strzelectwo i wiem jak cieżko jest wytrzymac trzeci tydzień na siłowni. Jednak powierzanie bezpośredniej ochrony siebie samego, a co znacznie ważniejsze, bliskich, policji, która tego po prostu zrobić nie może, świadczy albo o zupełnym braku odpowiedzialności, albo o braku uczuć.
Byczki po sterydach nie pytają się nikogo, czy ma ochotę na bijatykę. Wiem coś o tym.
Zetor -- 03.02.2008 - 17:46