He, he, he

He, he, he

Genialnie podpatrzone.

Ale to my kupujemy dziennikarski i polityczny chłam. To na nasze zamówienie, nasz popyt, powstają związki produkujące nam tombak zamiast złota. Bo nas błysk w piwnicznym mroku a nie blask złota interesuje. Chyba, że je gdzieś podprowadzimy. Ale wtedy cichutko, dla siebie tylko zachowujemy wieść. Koso, rozbieganymi oczkami wodząc po otoczemiu.

Dobre


Nowy związek By: germania (21 komentarzy) 4 luty, 2008 - 21:41