Czyli nie dasz wyjaśnienia. OK. Poczekam jeszcze trochę i zrobę z tego wszystkiego notkę. Wkleję to co napisałem i co napisałeś Ty.
Popatrz. Piszesz czasami o tym, jakie to w różnych środowiskach są wałki, z konkursami na scenariusze i inne takie. I dobrze piszesz. Dobrze wiem o co Ci chodzi. A w tym przypadku co zrobiłeś?
Naprawdę nie rozumiem dlaczego potrafiłeś napisać co napisałeś, a teraz uciekasz. Chyba lepiej jak to załatwimy tu, u Jareckiego, w kąciku. Czy nie?
>Mad Dog
Czyli nie dasz wyjaśnienia. OK. Poczekam jeszcze trochę i zrobę z tego wszystkiego notkę. Wkleję to co napisałem i co napisałeś Ty.
Popatrz. Piszesz czasami o tym, jakie to w różnych środowiskach są wałki, z konkursami na scenariusze i inne takie. I dobrze piszesz. Dobrze wiem o co Ci chodzi. A w tym przypadku co zrobiłeś?
Naprawdę nie rozumiem dlaczego potrafiłeś napisać co napisałeś, a teraz uciekasz. Chyba lepiej jak to załatwimy tu, u Jareckiego, w kąciku. Czy nie?
Pozdro.
wyrus -- 05.02.2008 - 21:39