Znaczy, szpiegujesz? Taki tekstowiskowy “szpieg szoguna”?
Nie schlebiaj sobie ;-) Po prostu co rusz trafiam na twoje kretyńskie, acz uprawnione opinie…
Rece opadaja, jak sie cos takiego czyta, koles.
Nie zauwazyłem momentu, gdy zostaliśmy “kolesiami”. W gruncie rzeczy za nazwanie cię emanacja mr.off-a powinieneś mi podziękować, bo w twoim matrixie to czysty komplement. W moim nie.
Przeczytaj sobie moja notke “Dlaczego Szeryf jest gupi’‘ i dyskusje pod nia. Nie gwarantuje, ze Tobie cos da, ale moze?
Z przyjemnością. Z tym, że znając tok funkcjonowania umysłów takich jak twój, niczego nowego o waszym/twoim gatunku sie nie nauczę. Masz jedno, jedyne przykazanie – mieć inne zdanie niż zdroworozsądkowa większość. Postawiłeś już ołtarzyk ku czci Św. Blidy od Lepkich Łapek?
W zasadzie, ta wypowiedz, eliminuje Ciebie z grona dyskutantow, bo to same oszolomstwo jest, ale zdazylem sie i tu i na S24 do takiego stylu przyzwyczaic – ot taka gmina.
Hmm… rozumiem, że nazwanie Putina – zwykłego “ubeka”, odpowiedzialnego za śmierć i krzywdę dziesiątków/setek tysięcy ludzi – skurwysynem wyklucza z dyskusji? Cóż, ja otwieram gebe nie po to, by peplać o niczym, dla samego peplania… i rozważań nad przewagą Święta Rewolucji nad Dożynkami Kołchozowymi.
Odpowiadam wiec.
Czy Putin jest demokrata? Glupie pytanie, bo jakim cudem Putin ma byc demokrata? Czy Rosja moze byc dzisiaj krajem rzadzonym przez demokratow w pelni demokratyczny sposob? Przeciez to niemozliwe jest. Rownie dobrze mozemy pytac czy ziemia jest plaska.
Wniosek? Na glupie pytania sie glupio odpowiada.
Dziennikarz sardonicznie odniósł się do peanu Gerharda na cześć jego nowego pracodawcy, a nie abstraktu pt. “teraz zadam Putinowi trudne/głupie pytanie”.
Poza tym znasz chyba powiedzenie, że nie ma głupich pytań tylko głupie odpowiedzi? Halo, jakiś dzwonek? Puk, puk?
O wiele ciekawsza, bo wielowatkowa jest mysl zawarta w putinowskim zdaniu “To Busch nie znalazl broni atomowej w Iraku? Ja bym znalazl” – i tutaj, fakt, obnaza sie mentalnosc imperialna Rosji. Ale czy tylko Rosji?
Pisze się “Bush”. Reszty – nawet po skrupulatnym rozbiorze logicznym – nie da się zrozumieć. Mentalnośc imperialna ma się nijak do ew. manipulacji związanej ze znalezieniem jakichś środków bojowych w Iraku. Gdyby Putin bedący w sytuacji Busha znalazł – a tym zdaniem to wyraził – muszrumy ogniste w Iraku, to tylko udowodniłby, że jest głupim kłamliwym ruskiem a nie jakimś imperiałem. Zresztą, w Czeczenii – dorżniętej już niemal zupełnie – nie takie rzeczy i nie takich “terrorystów” znalazł. Stara, dobra szkoła Feliksa Dzierżyńskiego, ot co.
@ JERRY
Znaczy, szpiegujesz? Taki tekstowiskowy “szpieg szoguna”?
Nie schlebiaj sobie ;-) Po prostu co rusz trafiam na twoje kretyńskie, acz uprawnione opinie…
Rece opadaja, jak sie cos takiego czyta, koles.
Nie zauwazyłem momentu, gdy zostaliśmy “kolesiami”. W gruncie rzeczy za nazwanie cię emanacja mr.off-a powinieneś mi podziękować, bo w twoim matrixie to czysty komplement. W moim nie.
Przeczytaj sobie moja notke “Dlaczego Szeryf jest gupi’‘ i dyskusje pod nia. Nie gwarantuje, ze Tobie cos da, ale moze?
Z przyjemnością. Z tym, że znając tok funkcjonowania umysłów takich jak twój, niczego nowego o waszym/twoim gatunku sie nie nauczę. Masz jedno, jedyne przykazanie – mieć inne zdanie niż zdroworozsądkowa większość. Postawiłeś już ołtarzyk ku czci Św. Blidy od Lepkich Łapek?
W zasadzie, ta wypowiedz, eliminuje Ciebie z grona dyskutantow, bo to same oszolomstwo jest, ale zdazylem sie i tu i na S24 do takiego stylu przyzwyczaic – ot taka gmina.
Hmm… rozumiem, że nazwanie Putina – zwykłego “ubeka”, odpowiedzialnego za śmierć i krzywdę dziesiątków/setek tysięcy ludzi – skurwysynem wyklucza z dyskusji? Cóż, ja otwieram gebe nie po to, by peplać o niczym, dla samego peplania… i rozważań nad przewagą Święta Rewolucji nad Dożynkami Kołchozowymi.
Odpowiadam wiec.
Czy Putin jest demokrata? Glupie pytanie, bo jakim cudem Putin ma byc demokrata? Czy Rosja moze byc dzisiaj krajem rzadzonym przez demokratow w pelni demokratyczny sposob? Przeciez to niemozliwe jest. Rownie dobrze mozemy pytac czy ziemia jest plaska.
Wniosek? Na glupie pytania sie glupio odpowiada.
Dziennikarz sardonicznie odniósł się do peanu Gerharda na cześć jego nowego pracodawcy, a nie abstraktu pt. “teraz zadam Putinowi trudne/głupie pytanie”.
Poza tym znasz chyba powiedzenie, że nie ma głupich pytań tylko głupie odpowiedzi? Halo, jakiś dzwonek? Puk, puk?
O wiele ciekawsza, bo wielowatkowa jest mysl zawarta w putinowskim zdaniu “To Busch nie znalazl broni atomowej w Iraku? Ja bym znalazl” – i tutaj, fakt, obnaza sie mentalnosc imperialna Rosji. Ale czy tylko Rosji?
Pisze się “Bush”. Reszty – nawet po skrupulatnym rozbiorze logicznym – nie da się zrozumieć. Mentalnośc imperialna ma się nijak do ew. manipulacji związanej ze znalezieniem jakichś środków bojowych w Iraku. Gdyby Putin bedący w sytuacji Busha znalazł – a tym zdaniem to wyraził – muszrumy ogniste w Iraku, to tylko udowodniłby, że jest głupim kłamliwym ruskiem a nie jakimś imperiałem. Zresztą, w Czeczenii – dorżniętej już niemal zupełnie – nie takie rzeczy i nie takich “terrorystów” znalazł. Stara, dobra szkoła Feliksa Dzierżyńskiego, ot co.
Nie kontynuujmy. Nie chce mi się.
Misqot -- 07.02.2008 - 22:00