nie wiem o co chodzi, ale TXT muli jak wsciekłe, wiec przy dodawaniu komenta myslalem, ze cos sie zawiesilo i kliknalem kilka razy. No i proszę- tak to wygląda. Wywal z łaski swojej te powtórzenia.
Pzdr
Major
nie wiem o co chodzi, ale TXT muli jak wsciekłe, wiec przy dodawaniu komenta myslalem, ze cos sie zawiesilo i kliknalem kilka razy. No i proszę- tak to wygląda. Wywal z łaski swojej te powtórzenia.
Pzdr
Artur M. Nicpoń -- 10.02.2008 - 19:15