nie słyszałem o nim, ale na terenie Sobiboru byłem, 3 lata temu, gdy uczestniczyłem w warsztatach polsko-niemieckich o Majdanku i w sumie po części o kulturze żydowskiej.
A wtedy (i jeszcze 2 lata póxniej) miałem ochote słuchać i rozmawiać z p. Ewa Walecką-Kozłowską, byłą więżniarką Majdanka i Ravensbrueck, moze kojarzysz, bo w Lublinie to chyba znana osoba…
Hm, musiało być ciekawe,
nie słyszałem o nim, ale na terenie Sobiboru byłem, 3 lata temu, gdy uczestniczyłem w warsztatach polsko-niemieckich o Majdanku i w sumie po części o kulturze żydowskiej.
grześ -- 17.02.2008 - 00:44A wtedy (i jeszcze 2 lata póxniej) miałem ochote słuchać i rozmawiać z p. Ewa Walecką-Kozłowską, byłą więżniarką Majdanka i Ravensbrueck, moze kojarzysz, bo w Lublinie to chyba znana osoba…