Z talentami u dzieci to bywa róznie. Ważne zeby mieć szczęście i trafić na dom, w którym przed dziecmi rozwija sie możliwośc sprawdzenia swoich talentów.
Ja miałam.
I jak to w zyciu , nie zawsze talent idzie w parze z ochotą do jego rozwijania.
Moja przygoda ze szkołą muzyczną zakończyla się w szkole średniej. Pojawiły się inne pasje i inne talenty.I nie wymagały takiego rezimu – co w tym wieku ma dość duże znaczenie.
Ale muzyki mi nie brakuje bo mam w domu melomana i smakosza jazzu. Powiedzialabym nawet, że jednego z większych znawców jazzu.
Skutkuje to słuchaniem pianistów jazzowych czy chcę czy nie.Calymi dniami!
Witaj Agawo
Z talentami u dzieci to bywa róznie. Ważne zeby mieć szczęście i trafić na dom, w którym przed dziecmi rozwija sie możliwośc sprawdzenia swoich talentów.
Ja miałam.
I jak to w zyciu , nie zawsze talent idzie w parze z ochotą do jego rozwijania.
Moja przygoda ze szkołą muzyczną zakończyla się w szkole średniej. Pojawiły się inne pasje i inne talenty.I nie wymagały takiego rezimu – co w tym wieku ma dość duże znaczenie.
Ale muzyki mi nie brakuje bo mam w domu melomana i smakosza jazzu. Powiedzialabym nawet, że jednego z większych znawców jazzu.
Skutkuje to słuchaniem pianistów jazzowych czy chcę czy nie.Calymi dniami!
Pozdrawiam serdecznie
RRK -- 20.02.2008 - 21:08