Stary...

Stary...

Ja tam bardzo cenię stare filmy Wajdy ale nie przesadzajmy, że on taki jedyny :)

a taki na przykład Has z “Rękopisem znalezionym w Saragossie” i “Sanatorium pod klepsydrą”? A wczesny Kieślowski? A Kawalerowicz z “Pociągiem” i “Faraonem” i “Austerią”? A Marczewski ze “Zmorami”, “Dreszczami” i “Ucieczką z kina wolność”...

potrafili Stary, potrafili…

a Katyń jest po prostu słaby, i tyle…


Oskar By: Sylnorma (20 komentarzy) 25 luty, 2008 - 16:40