Zanikanie pokładów geotermalnych jest niemożliwe i nie znam żadnej ekspertyzy z mojej macierzystej uczelni, która by to potwierdzała. Natomiast 80% Polski posiada warunki do wykorzystania geotermii. Krościenko akurat mniej niż średnie, lezy po drugiej stronie Pienin. Możliwe jest natomiast rabunkowe eksploatowanie zasobów i przeinwestowanie. Ciepło na Podhalu obciążaja kilometry nie tylko rurociągów ale i kilometry nawierzchni dróg przy okazji ich układania zmodernizowanych w Zakopanem i okolicy. Nie wspomnę juz o Antałówce i innych, dość księżycowych dodatkach. Tak jest zawsze, kiedy się państwowe czy samorządowe instytucje biorą za rzeczy przeznaczoine dla prywatnej przedsiębiorczości.
Wożenie biomasy nie ma najmniejszego sensu. Znacznie łatwiejsze jest jej zgazowanie i przesyłanie gazu.
Pieniądze na energetykę pochodzą z tych samych źródeł, z których się bierze pieniądze na odnawianie naszych węglowych kotłowni, ze sprzedaży produktu.
Odpady mogą powodować straszliwe emisje jak się w nich znajdą odpowiednio straszliwe składniki. W odpadach komunalnych takie składniki nie bardzo są możliwe, bo nas by najpierw musiały zatruć wyroby, których zużycie doprowadziło do powstania odpadów.
W rachunku ciągnionym właśnie najmniej opłacalne są zakłady energetyczne opalane węglem – kwaśne deszcze, zasolenie wód powierzchniowych, zapylenie powietrza, spustoszenia zdrowotne.
Lorenzo
Zanikanie pokładów geotermalnych jest niemożliwe i nie znam żadnej ekspertyzy z mojej macierzystej uczelni, która by to potwierdzała. Natomiast 80% Polski posiada warunki do wykorzystania geotermii. Krościenko akurat mniej niż średnie, lezy po drugiej stronie Pienin. Możliwe jest natomiast rabunkowe eksploatowanie zasobów i przeinwestowanie. Ciepło na Podhalu obciążaja kilometry nie tylko rurociągów ale i kilometry nawierzchni dróg przy okazji ich układania zmodernizowanych w Zakopanem i okolicy. Nie wspomnę juz o Antałówce i innych, dość księżycowych dodatkach. Tak jest zawsze, kiedy się państwowe czy samorządowe instytucje biorą za rzeczy przeznaczoine dla prywatnej przedsiębiorczości.
Stary -- 26.02.2008 - 17:30Wożenie biomasy nie ma najmniejszego sensu. Znacznie łatwiejsze jest jej zgazowanie i przesyłanie gazu.
Pieniądze na energetykę pochodzą z tych samych źródeł, z których się bierze pieniądze na odnawianie naszych węglowych kotłowni, ze sprzedaży produktu.
Odpady mogą powodować straszliwe emisje jak się w nich znajdą odpowiednio straszliwe składniki. W odpadach komunalnych takie składniki nie bardzo są możliwe, bo nas by najpierw musiały zatruć wyroby, których zużycie doprowadziło do powstania odpadów.
W rachunku ciągnionym właśnie najmniej opłacalne są zakłady energetyczne opalane węglem – kwaśne deszcze, zasolenie wód powierzchniowych, zapylenie powietrza, spustoszenia zdrowotne.