ja juz dostalem bure od Pana Lorenzo za nicka, co poradze – uzywam go od lat dziewięćdziesiatych i to wczesnych… przyzwyczailem się.
takie zachowania obywatelskie jak Twoje są jak najbardziej wskazane i powiedzialbym: obiecujące. znajac np Artura i Igłę, spodziwam sie ze wyzelowany niemiecki wloch dostalby “po ryju”. co jest juz troche mniej obywatelskie, ale rownie wychowawcze.
a wlasnie: do Artura na majowy weekend sie wybierasz?
ps – odpisac moge dopiero jutro… ech…
ps 2 Ustronno, Ustronno… musze sie oswoic z tym slowem. ;-)
Ustronno, ach Ustronno...
ja juz dostalem bure od Pana Lorenzo za nicka, co poradze – uzywam go od lat dziewięćdziesiatych i to wczesnych… przyzwyczailem się.
takie zachowania obywatelskie jak Twoje są jak najbardziej wskazane i powiedzialbym: obiecujące. znajac np Artura i Igłę, spodziwam sie ze wyzelowany niemiecki wloch dostalby “po ryju”. co jest juz troche mniej obywatelskie, ale rownie wychowawcze.
a wlasnie: do Artura na majowy weekend sie wybierasz?
ps – odpisac moge dopiero jutro… ech…
ps 2 Ustronno, Ustronno… musze sie oswoic z tym slowem. ;-)
Griszeq -- 11.03.2008 - 17:58