w wydaniu po polsku, czyli pod-stoliki i wielka biba w Magdalence
PS
Ilu tych walczących zostało choćby odznaczonych. Wiemy ilu, w przybliżeniu, poległo.
Ktoś powie, że Kwaśniewski bąknął jakieś tam przepraszam, ale za chwilę co innego dodał
Czy to cokolwiek zmienia?
Szkoda, że nie ma tu i teraz “Igły” On wie i mógłby ukłuć ździebko
Problemem był (jest) Elia Kazan
w wydaniu po polsku, czyli pod-stoliki i wielka biba w Magdalence
PS
Ilu tych walczących zostało choćby odznaczonych. Wiemy ilu, w przybliżeniu, poległo.
Ktoś powie, że Kwaśniewski bąknął jakieś tam przepraszam, ale za chwilę co innego dodał
Czy to cokolwiek zmienia?
Szkoda, że nie ma tu i teraz “Igły” On wie i mógłby ukłuć ździebko
Marek
MarekPl -- 13.03.2008 - 11:57