cieszę się, że się podoba.
Co do pozdrawiania to grzeszne chyba nie jest, acz pan Igła jakieś opłaty ekstra mierzone puszkami jareckiego (piwa znaczy) pobierać chciał, nie wiem, jak się to rozwinęło.
no i niektórzy mają pretensje, jak się ich pozdrawia, tyż tak gdzies wyczytałem, ale nie pamiętam czy to na txt było.
P.S. A i czemu na pan? Ja jakoś zaczałem wszystkich ,,tykać” poz apanem Igłą, z którym jakoś się lubimy panować
P.P.S. tekst nie miał być własciwie jakimś manifestem antyPoldkowym, to znaczy, nie chciałbym, żeby go ktoś tak odebra.
Jolko, witam, bo chyba pierwszy raz u mnie:)
cieszę się, że się podoba.
Co do pozdrawiania to grzeszne chyba nie jest, acz pan Igła jakieś opłaty ekstra mierzone puszkami jareckiego (piwa znaczy) pobierać chciał, nie wiem, jak się to rozwinęło.
no i niektórzy mają pretensje, jak się ich pozdrawia, tyż tak gdzies wyczytałem, ale nie pamiętam czy to na txt było.
P.S. A i czemu na pan? Ja jakoś zaczałem wszystkich ,,tykać” poz apanem Igłą, z którym jakoś się lubimy panować
P.P.S. tekst nie miał być własciwie jakimś manifestem antyPoldkowym, to znaczy, nie chciałbym, żeby go ktoś tak odebra.
Pozdrówka
grześ -- 26.03.2008 - 21:49