Jak to co? Apelować, apelować, apelować... Bojkotować raczej nie wypada… Szczególnie własnego Prezydenta.
Choć po wysłuchaniu wypowiedzi w tym temacie posła Cymańskiego, śmiem twierdzić, że nawet malutkiego, maciupieńkiego apeliku nie będzie. :)
Sajonaro
Jak to co? Apelować, apelować, apelować...
Bojkotować raczej nie wypada… Szczególnie własnego Prezydenta.
Choć po wysłuchaniu wypowiedzi w tym temacie posła Cymańskiego, śmiem twierdzić, że nawet malutkiego, maciupieńkiego apeliku nie będzie.
Magia -- 20.04.2008 - 14:17:)