wygląda zacnie. Nawet może pachnie (chyba, że to się mój sos do makaronu, cholera jego by wzięła, przypala). Pewnie wypróbuję jak wrócę z wojażu.
Ale ja tej ichniej rycyny (na wypadek jakby to czytał ktoś, co to nie rozumie od razu – to taki żart) nie lubię. Politurą się mnie odbija. Weznę normalne wino czerwone…
Panie Igło,
wygląda zacnie. Nawet może pachnie (chyba, że to się mój sos do makaronu, cholera jego by wzięła, przypala). Pewnie wypróbuję jak wrócę z wojażu.
Ale ja tej ichniej rycyny (na wypadek jakby to czytał ktoś, co to nie rozumie od razu – to taki żart) nie lubię. Politurą się mnie odbija. Weznę normalne wino czerwone…
Bardzo dziękuję za przepis
yayco -- 23.04.2008 - 13:27