“Ale cieszę się, że ktoś za mnie zdecydował” to normalna ulga, ze zwierz we mnie może być poskromiony, choć fajnie było by pogonić dziada tłumem i na końcu Ty i Ja byśmy go wdeptali obcasami pomiędzy kostki bruku!
Smakowity Bananie...
“Ale cieszę się, że ktoś za mnie zdecydował” to normalna ulga, ze zwierz we mnie może być poskromiony, choć fajnie było by pogonić dziada tłumem i na końcu Ty i Ja byśmy go wdeptali obcasami pomiędzy kostki bruku!
jotesz -- 29.04.2008 - 14:27